Dziś mamy dla Was propozycję na danie główne, tym razem cannelloni w wersji niskotłuszczowej z książki "Dania niskotłuszczowe". Obie uwielbiamy makaron z sosem mięsno-pomidorowym, co widać także na naszym blogu ;) Jeśli Wy także lubicie takie dania koniecznie spróbujcie zrobić je w domu. Sos z dodatkiem wina jest obłędny, a i farszowi niczego nie brakuje. Dla tych, którzy wolą inne, może bardziej tradycyjne sosy, polecamy nasze przepisy na sos do spaghetti (klik) oraz lekką lazanię (klik). Cannelloni najlepiej podawać z sałatą - my stworzyłyśmy własny miks, który zaprezentujemy Wam za kilka dni :)
Składniki:
250g chudego mięsa mielonego
1 duża cebula
1 duża cebula
200g pieczarek
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
1 łyżeczka mieszanki ulubionych suszonych ziół
3 łyżki koncentratu pomidorowego
5 łyżek czerwonego wytrawnego wina
16 rurek cannelloni lub 16 płatów makaronu lasagne
sos pomidorowy:
1 cebula
1 duża marchewka
1 seler naciowy
1 liść laurowy
150 ml wytrawnego czerwonego
wina
puszka pomidorów
2 łyżki koncentratu pomidorowego
cukier, sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Cebulę drobno posiekaj, podsmaż na niewielkiej ilości oliwy - gdy się zeszkli dodaj przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, pieczarki, a po ok. 5 minutach mięso mielone. Smaż do momentu,aż mięso zacznie tracić swoją surowość. Dodaj gałkę muszkatołową, zioła, koncentrat pomidorowy i wino i gotuj całość ok. 15 min. Spróbuj, jeśli potrzeba dopraw do smaku i odstaw do ostygnięcia.
2. Przygotuj sos - wrzuć do garnka posiekaną cebulę, selera naciowego, startą marchewkę, liść laurowy i wino. Doprowadź do wrzenia i gotuj przez 5 min. Dodaj koncentat, pomidory z puszki, łyżeczkę cukru, sól i pieprz, dobrze wymieszaj i gotuj przez 15 min. Wyjmij liść laurowy i dopraw do smaku.
3. Jeśli używasz rurek cannelloni przygotuj je według instrukcji na opakowaniu. Jeśli tak jak my wykorzystasz makaron lasagne, obgotuj każdy płat w lekko osolonej wodzie przez 3 minuty (makaron zmięknie i łatwo się go zwinie).
1. Cebulę drobno posiekaj, podsmaż na niewielkiej ilości oliwy - gdy się zeszkli dodaj przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, pieczarki, a po ok. 5 minutach mięso mielone. Smaż do momentu,aż mięso zacznie tracić swoją surowość. Dodaj gałkę muszkatołową, zioła, koncentrat pomidorowy i wino i gotuj całość ok. 15 min. Spróbuj, jeśli potrzeba dopraw do smaku i odstaw do ostygnięcia.
2. Przygotuj sos - wrzuć do garnka posiekaną cebulę, selera naciowego, startą marchewkę, liść laurowy i wino. Doprowadź do wrzenia i gotuj przez 5 min. Dodaj koncentat, pomidory z puszki, łyżeczkę cukru, sól i pieprz, dobrze wymieszaj i gotuj przez 15 min. Wyjmij liść laurowy i dopraw do smaku.
3. Jeśli używasz rurek cannelloni przygotuj je według instrukcji na opakowaniu. Jeśli tak jak my wykorzystasz makaron lasagne, obgotuj każdy płat w lekko osolonej wodzie przez 3 minuty (makaron zmięknie i łatwo się go zwinie).
4.
Piekarnik rozgrzej do temperatury 200. 1/4 sosu przelej do formy, w
której będziesz zapiekać danie. Cannelloni napełnij farszem (lub na
makaron lasagne nałóż farsz i zwiń w rulon) i przełóż do formy. Polej
resztą sosu pomidorowego i piecz pod przykryciem przez 25 minut.
Nasze oceny:
Nasze oceny:
Z chęcią bym się do Was wprosiła na takie pyszne danie :-)
OdpowiedzUsuńAle apetyczne danie. Jeszcze go nie robiłam, a teraz mi apetytu narobiłyście:)
OdpowiedzUsuńjedno z moich ulubionych dań:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe cannelloni! Oj zjadłoby się takie
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam, kusi :)
OdpowiedzUsuńbaaardzo lubię!! pyszny pomysł!!
OdpowiedzUsuńmmm ależ to przepysznie wygląda! bardzo lubię takie danie, chociaż rzadko je jem ;-)) musze zrobić :-))
OdpowiedzUsuńDziewczyny! jak ja lubię Wasze pomysły:) inspirujecie mnie!
OdpowiedzUsuńJak fit to dla mnie! :D
OdpowiedzUsuńAleż zgłodniałam! To jest pyszne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie przypomniałam, że dawno nie serwowałam cannelloni :)
Zaszalałyście dziewczyny :-) Ślinka cieknie na sam widok :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda to cannelloni, szczególnie ostatnie zdjęcie pobudza moje ślinianki :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie się prezentuje:-)
OdpowiedzUsuńCudowne wam wyszło! Mniam :)
OdpowiedzUsuńCannelloni w takiej wersji bardzo by mi smakowało :)
OdpowiedzUsuń